Macie stylową szafę w pokoju, jednak nadal czegoś Wam brakuje? Zastanawiacie się, gdzie moglibyście postawić kwiatki doniczkowe, świeczki, zdjęcia? No i jeszcze akwarium. Co z nim zrobić? Na co można je położyć?
Odpowiedź jest bardzo prosta 🙂 Postawcie komodę w Waszym pokoju, a wszystkie problemy nagle znikną. Dodatkowo zyskujecie więcej miejsca na przechowywanie rzeczy.
Zobaczcie, jakie zdjęcia znalazłem w galerii iszafy.pl.
Jeżeli chcecie, z chęcią zaprojektujemy komodę na miarę Waszych potrzeb 🙂 Jak widzicie zastosowań i stylów jest wiele.
Który projekt podoba Wam się najbardziej?
16 odpowiedzi do "Komoda – nie jedno ma oblicze :)"
Z tych trzech to chyba ten z akwarium. zastanawiam się jak by się prezentowała ta komoda bez tych rybek :) Komody były kiedyś chyba bardziej popularne niż obecnie i można ją było kupić w każdym komplecie meblowym. Teraz zastępuje się je niskimi komódkami na których stawia się telewizor i resztę sprzętu.
Nie wydaj mi się żeby to była taka rzadkość - komoda. Często je spotykam i większość oprócz funkcji szufladowej, czy półkowej, obstawiana jest zawsze rozmaitymi bibelotami, czego ja akurat nie preferuję.
Mnie się podoba ta komoda na zdjęciu nad akwarium. Może wolałabym nieco jaśniejsza wersję ale fajnie że dodano do niej trochę mlecznego szkła, to sprawia że nabiera bardziej nowoczesnego charakteru.
Komody to chyba nigdy nie wyjda z mody , tak mi sie zdaje. To bardzo przydatny mebel i wielofunkcyjny zarówno w pokoju jak i w przedpokoju :)
Dzici też uwielbiają kolorowe komódki w swoich pokojach. Liczne szuflady i szufladeczki przydaja sie na rózne drobiazgi , których jest nie mało w pokojach naszych milusińskich :)
Podoba mi się propozycja MatkiPolki o komodach w dziecinnym pokoju. Maja dobrą wysokość i dzieci swobodnie mogą z nich korzystać w sposób w pełni samodzielny. To dobre rozwiązanie.
Ja nie mam szafy w mieszkaniu ( z różnych powodów) więc komoda to mebel którego używam na co dzień i wcale nie narzekam. Jest wygodna jeśli ma szuflady, wydaje mi się że taka jest najlepsza, bo z półkami chyba większy bałagan.
u mnie byłoby ciężko bez szafy.
Komoda urozmaica przestrzeń.
Nawet jeśli za dużo tam nie zmieścisz to chyba warto mieć komodę.
Ja nie lubię komody właśnie dla tego, że dużo się w niej nie zmieści, a na niej zbyt dużo :) Gromadzi się na takich komodach pełno wszystkiego łącznie z osiadającym na tych przedmiotach kurzem. Nie, to nie dla mnie.
Ja mam komodę i traktuje tą jak barek. Stoją na niej butelki i szklaneczki a w szufladzie - otwieracze, serwetki, słomki i inne drobiazgi.
Z tych tutaj wybrałbym drugie rozwiązanie.
Pokój bez komody wygląda pustawo. Komoda dodaje charakteru i elegancji zwłaszcza salonowi, ale fajnie jest kiedy nie leży na niej telewizor tylko właśnie kwiaty. To dużo ciekawsze.
Podoba mi się ta ciemna komoda z białym szkłem. Ten przykład pokazuje, ze mebel może być nowoczesny a do tego elegancki. Bardzo podkreślają ten charakter tego mebla te szerokie uchwyty. Ogólnie rzecz biorąc to bardzo udany mebel.
Solo znalazł najlepsze przeznaczenie komody.
W takim przypadku komoda musi być :-)
A ja tam komody nie lubię. Ubrania trzymam w szafie, telewizora nie mam, a bibeloty trzymam na półkach.
Majka, to Małysza w TV nie oglądasz?
Gdzie Twój patriotyzm? :-)
a mnie się podobają komody z małymi szufladkami, jeszcze jeżeli jest pod kolor szafy to świetnie do siebie będą pasować, a jeżeli chodzi o te na zdjęciach to ta pierwsza wygląda ciekawie, fajnie się prezentuje pod oknem, zwłaszcza że nie zawsze jest gdzie postawić dodatkowy mebel