Lubicie połączenia skosów, prostokątów oraz rombów w jednej szafie? Pierwsze słowo jakie przychodzi mi na myśl – chaos 🙂 Ta reguła jednak nie zawsze musi się sprawdzać. Wystarczy odpowiednio dobrać ze sobą wszystkie kształty, kolory – i mamy małe dzieło sztuki 🙂
Spójrzcie na projekt Izabelli, który znalazłem w galerii iszafy.pl. Ciekawy, prawda? Osobiście taka szafa kojarzy mi się z sejfem, do którego potrzebujemy specjalnego hasła na otwarcie. Na pewno skojarzeń może być o wiele więcej… włączcie się ze mną do gry 🙂
Zapraszam również do naszego wizualizatora wnętrz!
8 odpowiedzi do "Sezamie – otwórz się :)"
Dla mnie ma to coś z perskich dywanów :) Fajne i dość odważne, więc pewnie nie dla każdego.
a dla mnie 4 środkowe fronty tworzą kosmiczny gąsienicowy pojazd widziany z góry:-)
to szafa idealna dla ludzi z wyobraźnią :-)
Podoba mi się tej szafie to że nie tylko jest barwna ale także użyto do niej rozmaitych materiałów. Lubię łączenia nietypowe a tu takie są i wygląda to czarodziejsko.
Dla mnie ta szafa to wygląda ja przejście na statku kosmicznym, ale co wydają z siebie dźwięk typu CCYYTT, podczas otwierania, jak w Gwiezdnych Wojnach :) No po prostu kosmicznie.
Ja osobiście nie przepadam za takimi projektami. widzę tu kakofonie wzorów i barw. wole bardziej stonowane projekty. Myślę, że trzeba sporo odwagi, żeby taka szafę sobie zrobić.
Piotr jestem z tobą, to jest zupełnie nie w moim klimacie i nawet nie pobudza mojej wyobraźni.
Taka szafa to rzeczywiście raczej dla wybrańców, a więc należy się cieszyć że mamy wybór :)
ja uważam że każdy powinien mieć taką szafę jaką sobie wymarzy, a czy to odważny projekt , to jedni wolą fronty jak odwłok osy, inni panoramę dużego miasta, a jeszcze inni nietuzinkowe połączenia barw i wzorów, można też wybrać "bezpieczną" wersję szafy w jednym kolorze