Jednym z wielu problemów w małym mieszkaniu jest niedostateczna ilość miejsca na zgromadzone przez lata rzeczy. Nie mam też dobrej wiadomości. Tak to się magicznie dzieje, że ilość przedmiotów wzrasta proporcjonalnie do ilości lat spędzonych w mieszkaniu. Wszyscy dobrze to znamy 😉
Warto więc zadbać i wydzielić miejsca, w których przechowamy te wszystkie rzeczy, dzięki czemu nasze mieszkanie nie będzie zagracone, a tym samym stanie się bardziej przyjazne nam do życia. Jedną z takich możliwości odnalazłem w galerii Pana Krzysztofa Mielczarka – montażysty Fawre. Prawda, że dobry pomysł? Wydzielenie miejsca na schowki w ścianie pozwala zaoszczędzić nam wiele cennego miejsca. W końcu czy nie jest tak, że w małym mieszkaniu każdy centrymetr jest na wagę złota? 😉
Przy okazji zachęcam do odwiedzenia galerii naszego montażysty. Znajdziecie w niej wiele więcej inspirujących projektów 🙂
Montażysta: Krzysztof Mielczarek, obszar: dolnośląskie
7 odpowiedzi do "Sprytny schowek? :)"
To prawda ,w malym mieszkaniu to każdy centymetr jest na wagę złota i trzeba szukać takich fajnych rozwiązań jak na zdjęciu :)
W galerii Pana Krzysztofa jest wiele fajnych rozwiązań ale najbartdziej imponujący schowek to chyba ten na rury: )http://www.iszafy.pl/pl/montazysci/krzysztofmielczarek/galeria
Fajna sprawa. Można w takim schowku trzymać wiele drobiazgów z którymi nie wiadomo co robić, np pasta do butów :) albo jakieś niezbędne narzędzia.
Takie schowki to mogą kryć w sobie liczniki gazowe i elektryczne i jeszcze rozmaite rury które nie koniecznie zdobią nasze małe mieszkanka.
tak. rury, liczniki to nie za eleganckie rzeczy. Na szczęście można do zabudować jak widać w pomysłowy sposób
Bardzo zgrabne schowki :) Aż szkoda że ja nie mam miejsca na takie zabudowy :)
Schowki rozmaite to podstawa w małym mieszkaniu. Ja mam takie małe szafeczki, które zakrywają licznik na prąd i jednocześnie stanowią miejsce przechowywania żelazka :)