Tak jak gusta są różne, jedne kolory podobają nam się bardziej od innych. Na szczęście w doborze zabudowy meblowej, a ściślej mówiąc, w doborze frontów do szafy istnieje w tej chwili taka różnorodność, że każdy na pewno znajdzie coś ciekawego dla siebie. O wspomnianej różnorodności pisałem także w poprzednim wpisie.
Przykładowo, 3 identyczne szafy wnękowe, po zmianie koloru frontu, prezentują się zupełnie inaczej. Wraz z nimi zmienia się również pomieszczenie. Kolory zimne nadają mu chłodu, cieplejsze pobudzają do działania. W zależności od tego, jaki efekt chcesz uzyskać, wybór należy już do Ciebie 😉
Jak myślisz, która z poniższych szaf najlepiej prezentowałaby się w Twojej sypialni?
5 odpowiedzi do "Taka sama szafa… inne wrażenia :)"
Zdecydowanie czerwona pasowałaby mi najbardziej :) Mogę ja przyjąć jako darowiznę:)
Tylko ja bym wolała żeby pasy były szersze, zwłaszcza te czerwone.
A co ciekawe kolory ubrań też się zmieniają :)
Mnie sie podoba ten nieskazitelny porządek wewnątrz szafy.
Jak widać na załączonym obrazku, kolor ma znaczenie i to nie małe. Kiedy miałam w swoim pokoju czarna szafę miałam ciągle wrażenie że coś mnie przytłacza i kiedy przy okazji remontu przemalowałam ją na jasno zielony, to poczułam się dużo lepiej :) Poza tym pokój stał się jakby większy.
mnie najbardziej odpowiada czarna wersja. Fajne jest to że pasy są nieregularne, dzięki temu szafa zyskuje na wyglądzie i nadaje jej to nieco bardziej nowoczesny styl.
no tak i jak się tu teraz zdecydować. Miałam koncepcję szafy w kolorach niebieskich, ale jak zobaczyłam ten wpis to stwierdzam że może lepiej czarne... a może czerwone. Nie mam pojęcia, dzwonie po projektanta :)