Instytut Panton co roku wydaje nowy raport o najmodniejszych kolorach na nadchodzący rok. Jakie zatem kolory uznano za absolutne must have na ścianach naszych wnętrz na ten rok? Przypomnijmy, bo trwająca wiosna jest idealna na takie pozytywne zmiany – dodajmy zatem koloru do naszej codzienności!

Dwa kolory, które popularny instytut najchętniej widziałby na naszych ścianach w tym roku, to róż oraz błękit. I choć nieodzownie kojarzone są z jednolitym kolorem wyprawki dla nowo narodzonej dziewczynki bądź chłopca, to na ścianach możemy naprawdę poszaleć z różnymi odcieniami i konfiguracjami. Oprócz pokojów dziecięcych, róż, np. w wersji pudrowej, możemy zastosować w łazience czy np. w holu.

A niebieski? Będzie ładnie prezentował się w kuchni, np. tej w stylu angielskim. Na pewno znajdą się także entuzjaści tego koloru w łazience. Można go też pięknie połączyć w marynarskim stylu z modnymi także bielą czy beżem.

 

Poza tymi dwoma, trendy pozostają nadal w sferze kolorów skandynawskich – wymienionych wyżej bieli czy rozbielonych beżów. Niektórzy powiedzą, że to kolory łagodne, i nijakie. Ale przy takich zestawieniach barw po pierwsze nie ma ryzyka, że kolor będzie nietrafiony, po drugie – łatwiej dobrać do nich meble, a po trzecie – można poszaleć z kolorami dodatków. Takie stonowane kolory zdecydowanie nadają się np. do salonu, a także na przestrzenie pomiędzy piętrami, do domowego biura.

Pastele – to kolory według nas nieśmiertelne. Niemal w każdym roku znajdzie się dla nich miejsce. Są delikatne, bardzo wiosenne, estetyczne. Jeśli macie ochotę, to pastele warto zamienić na kolory owocowe – bardzo podoba nam się malina, grejfut czy pistacja.

Złocista orcha – przypomina nieco kolor musztardowy, czy też beż z żółtym połyskiem. W odpowiednim zestawieniu może dawać bardzo przytulne wrażenie – no z nowoczesnymi meblami. Natomiast z tymi klasycznymi – może odrobinę ponure.