Niedawno nasz projektant został zaproszony do skonsultowania się w sprawie zabudowy nietypowej wnęki w pokoju dziecięcym. Po analizie sytuacji zaproponował przedstawione poniżej rozwiązanie:
Efekt: Zabudowa wpasowała się wręcz znakomicie. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że jej całościowy montaż nie trwał dłużej niż w przypadku standardowych projektów.
Która opcja podoba Wam się bardziej – z drzwiami czy bez? 🙂
4 odpowiedzi do "Nietypowa wnęka? Żaden problem!"
Śliczny mebelek się udał:) Mnie podoba się ta wersja z jednymi drzwiami. To, co trzeba jest zasłonięte (sukienki, bluzeczki, spodnie) i jest też miejsce, gdzie można postawić zdjęcia w ramkach, albo po prostu zabawki. Brawa dla pomysłodawcy:)
Ładnie wykonanie. Szkoda, że tak mało kolorów w tych frontach. Mnie także odpowiadałaby wersja z jedna parą drzwi, ale chyba odwrotne ustawienie:)
Bardzo dziwna wnęka, ale bardzo fajnie wykorzystana :) Przyznam, że ja dałabym więcej koloru tej zabudowie, ale prawdą jest, że zabudujecie każdy kąt :) i to w estetyczny sposób.
Muszę, przyznać, że jestem miło zaskoczona. Bałam się, że zabudowa musi mieć tylko jest kanciasty kształt, a tu takie coś :) Pomijając kolor, to bardzo fajna zabudowa do dziecięcego pokoju. Nie jest zbyt wysoka, więc dziecko samo sięgnie po swoje rzeczy. Z drzwiami, czy bez? Mnie podobają się obie wersje :)