Na początek mała zabawa 🙂
Proszę, otwórzcie swoją szafę i dokładnie przyjrzyjcie się jej zawartości. Czy nasuwają Wam się jakieś wnioski?
Teraz zadam kilka pytań. Czy w Waszej szafie panuje porządek? Czy faktycznie chodzicie w tych wszystkich ubraniach? Czy przypadkiem niektóre z ubrań nie leżą już kilka lat? Czy macie posegregowane paski, krawaty, bieliznę, torebki? Zróbcie sobie mały rachunek sumienia 😉
Czy jest podobnie jak na pierwszym zdjęciu? Jeżeli chcielibyście to zmienić 🙂 to zapewniam Was, że nie będzie to aż takie trudne. Od czego więc zacząć?
Na początek, od opróżnienia wszystkiego co znajduje się w szafie. Nagle odkryjecie wiele nowych ubrań 😉 Zastanówcie się, w czym tak naprawdę chodzicie a co leży nietknięte od kilku lat. Jeżeli nie jesteście jeszcze gotowi na drastyczne porządki, możecie zrobić mały eksperyment. Odwróćcie wszystkie ubrania tyłem na przód i włóżcie do szafy. Po pewnym czasie, sprawdźcie, które z ubrań nadal wiszą czy leżą nadal odwrócone.
Możecie też przyjąć zasadę: jedną rzecz wkładam do szafy, jedną wyjmuję.
Teraz to już może lepiej zacznę szykować się na komentarze Pań 😉
Aha, wstrzymajcie się jeszcze chwilę z porządkami. Za kilka dni druga część artykułu!